Skarby remontowe.
Mądrzejszy dzięki wiekowi i doświadczeniu,wiem jedno:
SZANUJ BUDOWLAŃCÓW! Obojętnie:malarzy,hydraulików,murarzy pomocników-każdego... Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile skarbów znajduje się pod podłogami naszych
mieszkań czy domów,ba!,nawet miejsc pracy.
Przez całe wieki budowlańcy wykształcili jedną piękną (dla zbieraczy...) zasadę pracy: -chcesz zostawić czystość po swej pracy a do śmietnika (-ska) daleko? Masz niepotrzebne śmieci w kieszeniach?No to nie martw się i szybciutko wszystko
wyrzuć pod deski podłogi,które właśnie przybijasz lub wsuń między deski dachowe
bo i tak wszystko będzie zakryte...
Dzięki nim do naszych czasów przetrwały przedmioty,które w normalnych warunkach
nie miałyby szans na przetrwanie choćby jednego dnia!
Proszę mi powiedzieć ilu z czytelników tego tekstu posiada aluminiowy kapsel od butelki
po mleku czy śmietanie z lat 90-tych XX wieku lub paczkę po papierosach "Klubowe"?
No właśnie... Pierwszy skarb (słowo względne) jaki otrzymałem od Kolegów,którzy remontowali
mieszkanie przy ul.Beniowskiego (Admiral Scheer Strasse) został znaleziony pod podłogą
w XI 2003 roku.
Czego tam nie było!: dwa pudełka po cygaretkach "Feinkunst"- znanej firmy z Elbing
"Loeser und Wolff",jedno pudełko po cygarach "Gotterfunken" ("Boska Iskra") nieznanej
firmy,pudełko zapałek ("Welt Holzer"-"Świat Drewna") z 10 zapałkami,pół ... biletu
tramwajowego (sześciodniowy?) z wydrukowaną trasą elbląskich "strassenbahnen",
zatyczka (zawieszka-"plomba"?) do mleka z mleczarni Schroetera,na której oprócz nazwy
mleczarni znajduje się informacja:"Pełne mleko,pasteryzowane,gotowe do picia-środa".
Przeprowadziłem też " test" archeohistoryczny z jedną zapałką monopolu państwowego
"Welt Holzer".Działają...
Budynek wybudowany został w 1937 roku.
Znalezisko z ul.Beniowskiego [ Admiral Scheer Strasse],listopad 2003 r.,Elbląg.
Ta sama ekipa w maju 2005 roku wzięła się za remont mieszkania na ul.Barona
(Bunsenweg).
Zrywając podłogę cały czas pamiętali o mnie i gdy znaleźli pudełko po papierosach
"Schwarz Weisz" z Drezna (Dresden) zaraz mi je podarowali.Dzięki Chłopaki!
Budynek zbudowano w latach 1936/37.
Przez lata uzbierało się różnej drobnicy z remontów,np.: 2 srebne monety z 1938
i 1939 roku (2 i 5 marek znalezione za listwą przypodłogową).
Srebrna moneta o nominale 2 marki, z 1938 roku.[góra] i srebrna moneta o nominale 5 marek, z 1939 roku.
[Niestety ulica gdzie znaleziono monety nie jest znana,ok.2003/2004 r.,Elbląg].
Największy remont jaki podarował mi skarby odbył się w Elbląskim Szpitalu
Specjalistycznym z Przychodnią (bardziej znany jako "Szpital Wojskowy"-były 110 Szpital
Wojskowy) przy ul.Komeńskiego 35.(Comeniusstrasse a i też Langemarckstrasse lub po
wojnie:Długa).
Parę prezentów dostałem od Kolegi spod Wyszkowa,pomocnika hydraulików
(firma z Mazowsza wymieniała szpitalowi rury i kaloryfery).
Prócz paru rzeczy z okresu wczesnego PRL-u znalazł na strychu pudełka po niemieckich
papierosach "Juno " i "Orient"(lub "Oriental"-bo nie pamiętam już,tureckie) a także "R6"
z Hamburga.Pozostawili je dekarze?Na to wskazuje miejsce znalezienia.
Zostałem obdarowany tym ostatnim pudełkiem..."Młody",wielkie dzięki!
Pudełko po papierosach znalezione pod izolacją dachu byłego Szpitala Wojskowego przy
ul.Komeńskiego 35.[Comeiusstrasse,Langemarckstrasse,Długa],październik 2013 rok,Elbląg.
Szpital (Kriegslazarett) budowano w latach 1935-37 ,a że dach zawsze się
kończy pod koniec budowy budynku,tak więc datuję pudełko po "R6" na
1936/1937 rok.
Jeszcze w latach 90-tych ubiegłego wieku słyszano w Elblągu o sporych
znaleziskach podpodłogowych.
Mówiono o srebrnych widelcach i łyżkach,świeczniku srebrnym,złotych
monetach (ruble?),albumie ze zdjęciami SS-manów itp.
Prawda to czy tylko miejska legenda?Pewnie część prawdy w tych
opowieściach jest.Podczas odbudowy Elbląga ze zniszczeń wojennych czy
remontów poniemieckich mieszkań na pewno różności znajdowano.
Nie piszę tu o "poszukiwaczach" z Armii Czerwonej czy powojennych
złodziejach-szabrownikach...Myślę jednak,że wiele jeszcze skarbów tych
wielkich i tych malutkich czeka na nas pod podłogami lub w dachach
elbląskich domów ... a może i naszych mieszkań?
Tak więc ... do roboty! Pisano:- 9 III 2014 r.
Autor tekstu i zdjęć: "Azja70".
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz